Rutyna

Cześć! Dzisiaj kilka słów na temat rutyny. Nie wiem jak Tobie, ale mi osobiście to słowo przez ¾ życia kojarzyło się negatywnie.

Pod hasłem „rutyna” przed oczami widziałem same powtarzalne, nudne, codzienne czynności. Do tego dochodziły skojarzenia z pracą na etacie, której wtedy nie lubiłem. I myśl, że tak miałaby wyglądać reszta mojego życia. W tej nudnej, pracowniczej rutynie, której nie lubię.

A potem zacząłem się uczyć. I poznałem znaczenie tego słowa, którego dotąd nie dostrzegałem.
Bo widzisz. Jeżeli robisz coś czego nie lubisz codziennie i nie dostrzegasz żadnych dobrych dla siebie efektów – wkurza Cię to. Ale kiedy robisz coś co lubisz i wiesz, że daje efekty, bo robiąc to od dłuższego czasu (np. treningi) te efekty są widoczne – wtedy się tym jarasz.

I dotarło do mnie, że chcąc zmienić coś w swoim życiu, muszę zmienić swoje nawyki – swoją rutynę.
Zacząłem szukać nowych rozwiązań, nowych sposobów, czegoś co mnie szczerze zaciekawi i z czego będę widział, że inni mają efekty. Bo skoro oni mają, to znaczy, że się da. I że ja robiąc to samo co oni też będę mógł je mieć. Ale wszystko zaczyna się od świadomości.
Dlatego dzisiaj mała podpowiedź ode mnie – zastanów się, co Ci dają aktualne nawyki i dokąd w dłuższej perspektywie czasu Cię one zaprowadzą?

Ps. Książka Darren Hardy „Efekt Kumulacji” doskonale to obrazuje. Pozdrówki i do następnego!

Ps2 Tutaj również nasz HajSoHolikowy Live o różnych wartościowych książkach!

Zapraszam

Free E-Book

Basics of Cryptocurrency and blockchain technology